TAK! dla Benedykta

wtorek, 22 czerwca 2010

Kościół w obronie matek i dzieci

Co roku na całym świecie umiera przy porodzie 350 tys. matek. Ta szokująca liczba budzi niepokój, tym bardziej że dotyczy przede wszystkim najuboższych mieszkańców globu – oznajmił stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ w Genewie abp Silvano Tomasi.

Dyplomata papieski zwrócił uwagę na ścisłą współzależność danych statystycznych dotyczących śmiertelności matek i noworodków. Przypomniał, że rokrocznie 3 mln dzieci rodzi się martwych i tyle samo umiera w pierwszym tygodniu po urodzeniu, a dalszych ponad 2,3 mln czeka śmierć przed ukończeniem pierwszego roku życia.

Arcybiskup przytoczył wyniki niedawnego opracowania, według którego w Afryce porodową śmiertelność matek zakażonych wirusem HIV można by znacznie zmniejszyć, dając im dostęp do leków antyretrowirusowych. Dobru zarówno matek, jak i dzieci służyłby też dostęp do czystej wody i antybiotyków oraz minimalny wiek 18 lat przy zawieraniu małżeństwa – stwierdził na sesji Rady stały obserwator Stolicy Apostolskiej.
Zwrócił uwagę, że spadkowi śmiertelności matek przy porodzie sprzyjałyby: wyższy dochód na głowę ludności, lepsze wykształcenie kobiet, łatwiejszy dostęp do podstawowej służby zdrowia, która winna obejmować też położnictwo z dobrze przygotowanym personelem.

Wskazał ponadto na konieczność ochrony praw zarówno matki, jak dziecka, w tym przede wszystkim prawa do życia. To właśnie czyni się w tak licznych szpitalach prowadzonych przez Kościół katolicki. Ratują one życie matek dzieci, zarówno już urodzonych, jak i poczętych – podkreślił abp Tomasi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz